Not seeing a Scroll to Top Button? Go to our FAQ page for more info. SZYMANÓW - JAZ£OWIEC
MATKA BO¯A I ¦WIÊCI NA ZNACZKACH POCZTOWYCH
MATKA BO¯A¦WIÊCI I B£OGOS£AWIENIKANDYDACI NA O£TARZESTRONA G£ÓWNA
LISTA STRON:   MATKA BO¯A¦WIÊCI I B£OGOS£AWIENIKANDYDACI NA O£TARZE
MATKA BO¯A NA ZNACZKACH POCZTOWYCH   
Szymanów - Jaz³owiec
3631

Powiêksz Zoom

zobacz FDC see FDC
Szymanów - Jaz³owiec
Seria „Sanktuaria Maryjne”
NMP Jaz³owiecka
St. Mary's sanctuaries
St. Mary made by Ms. Jaz³owiecka
Data wydania/Date of issue: 09.07.1999
Nr katalogowy/No.: 3631
Technika druku/Printing technology: - offset
Papier/Paper: fluorescencyjny / fluorescent
Arkusz sprzeda¿ny/Sales sheet: 20 szt./pcs.
Format/Size: 31,25 mm x 39,5 mm
Nak³ad/Issue: - 2.600.000 szt./pcs.
Autor projektu/Designer: Zbigniew Stasik

Zobacz ca³± seriê
SZYMANÓW - JAZ£OWIEC   

Jaz³owiec to miejscowo¶æ po³o¿ona piêknie w¶ród jarów podolskich, oko³o 200 km na po³udniowy wschód od Lwowa, a 18 km od Buczacza.

Pocz±tki osady siêgaj± zamierzch³ych czasów - mia³ j± za³o¿yæ w w. XIII Ja¶-³owca. Jaz³owiec by³ w³asno¶ci± mo¿nego rodu Buczackich, którego jedna ga³±¼ przyjê³a nazwisko Jaz³owieckich, od gniazda tej¿e linii - Jaz³owca. W r. 1863 dolny zamek znajduj±cy siê w ruinie odbudowa³y przyby³e z Rzymu siostry niepokalanki i za³o¿y³y w nim szko³ê dla dziewcz±t. W kaplicy klasztoru od r. 1883 znajdowa³ siê neoklasycystyczny pos±g Naj¶wiêtszej Panny, który w r. 1946 zosta³ przewieziony do kaplicy domu generalnego zgromadzenia w Szymanowie, oko³o 40 km na zachód od Warszawy. Figura Niepokalanej czczona jest pod nazw± Pani Jaz³owieckiej.
Pos±g N.M.P. Jaz³owieckiej z bia³ego kararyjskiego marmuru, jest dzie³em polskiego rze¼biarza Oskara Sosnowskiego. Wykonany by³ w Rzymie na pro¶bê Matki Marceliny Darowskiej dla kaplicy domu macierzystego zgromadzenia sióstr niepokalanek w Jaz³owcu. Dnia 10 VIII 1883 r. ks. arcybp Zygmunt Szczêsny Feliñski po¶wiêci³ figurê. Pos±g pe³en dostojeñstwa i blasku ma w sobie pokój, harmoniê i lekko¶æ niemal ¿ywych rysów. Pomaga w d±¿eniu do zg³êbienia doskona³o¶ci Maryi. "Ona przynagla do modlitwy" - powiedzia³ kiedy¶ ks. bp Okoniewski. Skupiona twarz Maryi i rêce skrzy¿owane na piersiach ukazuj± nam Naj¶wiêtsz± Pannê w Jej tajemnicy Zwiastowania. Rozwa¿a Bo¿e s³owa przekazane przez anio³a, który od Niej odszed³. Gestem r±k wyra¿a poddanie siê Woli Bo¿ej, jakby ucisza zachwyt serca, pod którym poczê³o siê ¿ycie. Jednocze¶nie jednak mimo zachwytu, ¿e S³owo cia³em siê w Niej sta³o - Maryja idzie - spokojnie jakby od niechcenia, a mocno mia¿d¿y g³owê wê¿a. To przecie¿ Niepokalana, a w pojêciu Niepokalanego Poczêcia tkwi zwyciêstwo. Choæ przyci±ga wszystko, co szlachetne i rycerskie, sama nie wyra¿a postawy bojowej. Prawie nie wie, ¿e id±c do El¿biety, id±c by s³u¿yæ cz³owiekowi - depcze jednocze¶nie g³owê wê¿a, tak dalece zatopiona jest w kontemplacji Boga. Statua Matki Bo¿ej ujmuje ka¿dego przed Ni± klêcz±cego niepokalan± czysto¶ci±. Ks. Prymas, Stefan kard. Wyszyñski napisa³ o Niej z Komañczy: "Ilekroæ patrzy³em w waszej kaplicy na postaæ Maryi Jaz³owieckiej, to przyznam, ¿e nie mog³em d³ugo utrzymaæ wzroku na Tej, któr± najchêtniej nazwa³bym Purissima, Integra - Najczystsza, Nienaruszona. Wyda³o mi siê, ¿e wzrokiem swoim wyrz±dzam ujmê tej Pe³ni". Maryja, czêsto te¿ sk³ania m³odych do stawiania sobie pytañ:

Co¶ nam chcia³a, o Pani, powiedzieæ,
Poprzez marmur, przez rze¼bione rêce?
O czym jeszcze¶my nie do¶æ wiedzieli?
Co nam chcia³a¶ powiedzieæ wiêcej?
£aska wszelkiej nadziei jest w Tobie
I przez Ciebie droga Prawdy wiedzie -
Przysz³a¶ nam siê bia³o¶ci± objawiæ -
Bo, co chcia³a¶ nam. Matko, powiedzieæ?

Oskar Sosnowski wyrze¼bi³ piêæ takich samych pos±gów Niepokalanej, ale Bóg wybra³ sobie spo¶ród tych piêciu figurê znajduj±c± siê w kaplicy jaz³owieckiej sióstr niepokalanek. Od r. 1883 siostry sk³ada³y przed sw± Pani± ¶luby zakonne, wychowanki przyrzeczenia sodalicyjne. Modli³y siê do Niej rodziny sióstr i dawne uczennice. W czasie I wojny ¶wiatowej klasztor dozna³ wyra¼nej opieki Maryi. Wspomina o tym ks. arcybp Boles³aw Twardowski w swoim li¶cie pasterskim, zapowiadaj±cym uroczyst± koronacjê pos±gu: "Po¶ród wojennego zamieszania i nieraz w¶ród ku³ siostry pracowa³y spokojnie, ¶piesz±c z pomoc± rannym i uci¶nionym, którzy u nich szukali ratunku. Wiele w owym czasie spe³ni³o siê cudów mi³osierdzia, wiele z ró¿nych narodowo¶ci ¿o³nierzy pojedna³o siê z Bogiem i g³o¶no s³awi³o dobroæ Naj¶wiêtszej Panny". Jednak¿e przywilej rozszerzania kultu Pani Jaz³owieckiej przypad³ przede wszystkim u³anom, którzy w trzydniowej bitwie pod Jaz³owcem otrzymali swój chrzest bojowy i odt±d nosili nazwê 14 Pu³ku U³anów Jaz³owieckich. Ukryt± w klasztorze figurê Niepokalanej obrali sobie za Hetmankê. Jej przypisuj±c swe pierwsze zwyciêstwo, do Niej odt±d co dzieñ ¶piewali swój pu³kowy hymn:

Szczê¶cie i spokój daj tej ziemi. Pani,
Co krwi± sp³ynê³a w¶ród wojen, po¿ogi,
Do Ciê swe mod³y zanosim u³ani,
Odwróæ, ach odwróæ, o odwróæ los srogi
I by radosna by³a, jako u¶miech dziecka,
Spraw to. Naj¶wiêtsza Panno Jaz³owiecka.

Spraw, by zasiad³a s³awna i potê¿na
Miêdzy narody króluj±c wspaniale,
By siê rozesz³a s³awa jej orê¿a,
Spraw to, o Pani, spraw to ku Swej chwale,
By z³o jak nawa³a rozprys³o turecka,
Spraw to, Naj¶wiêtsza Panno Jaz³owiecka.

By pod Jej rz±dów wspania³ym ramieniem
Zakwit³y mi³o¶æ i spokój jak w niebie,
Daj, by u³ana ostatnim westchnieniem
By³o móc polec, polec w jej potrzebie!
Aby Jej strza³a nie tknê³a zdradziecka,
Spraw to, Naj¶wiêtsza Panno Jaz³owiecka.

Koronacjê pos±gu Pani Jaz³owieckiej poprzedzi³a pro¶ba z³o¿ona do Stolicy Apostolskiej. Zebrano wtedy 30 tysiêcy podpisów ludzi prosz±cych o zgodê na ten uroczysty akt. W dniu 25 V 1939 r. Ojciec ¶wiêty Pius XII wydaje brewe koronacyjne, w którym stwierdza, ¿e "statua B³ogos³awionej Dziewicy Niepokalanej... s³ynna jest cudami i ³askami..."; stwierdza jeszcze, ¿e "do ¿yczeñ ochotnie i chêtnie siê sk³ania, a czyni to dla wzmo¿enia pobo¿no¶ci wszystkich Polaków do Bogarodzicy". Uroczystej koronacji w imieniu Ojca ¶w. dokona³ ks. August kard. Hlond, prymas Polski, dnia 9 VII 1939 r. w asy¶cie biskupów, duchowieñstwa, w³adz pañstwowych, generalicji, wojska oraz pu³ku U³anów Jaz³owieckich, wychowanek zgromadzenia sióstr niepokalanek i kilkudziesiêciotysiêcznego t³umu pielgrzymów, którzy jak mrowie pokrywali dziedziñce, dachy zabudowañ, ruiny s±siaduj±cego z klasztorem zamku oraz zbocza wzgórz. Prymas Polski mówi³ do tego ludu: "Bêdziemy koronowaæ Matkê Bo¿± naszym ho³dem wiary i ufno¶ci w Jej orêdownictwo, którego dzi¶ zw³aszcza tak nam potrzeba. Przed nami rozwijaj± siê zdarzenia i wypadki, jakich Europa nigdy nie by³a ¶wiadkiem. Polska zachowuje swój spokój i godno¶æ. Swoj± moc wewnêtrzn± i sw± postawê, która wywo³a³a podziw ¶wiata, czerpie z wiary w Opatrzno¶æ Bo¿±, z czci ku Naj¶wiêtszej Dziewicy i Patronów Polski. Ozdabiaj±c skronie Matki Bo¿ej koron± b³agamy J±, aby b³ogos³awi³a naszemu narodowi i naszej ziemi". Koronowanie pos±gu, który wówczas nie mia³ jeszcze 50 lat, by³o faktem niezwyk³ym, ¶wiadcz±cym o rozmiarach kultu. W dwa miesi±ce po koronacji wybuch³a druga wojna ¶wiatowa i to rozpoczê³o nowy okres w dziejach kultu N.M.P. Jaz³owieckiej. Medaliki i obrazki cudownej figury zaczê³y wêdrowaæ na piersiach i w portfelach Polaków po ca³ym ¶wiecie. Maryja udziela³a swym czcicielom ³ask, czego dowodem s± liczne wota z³o¿one zaraz po wojnie. W maju r. 1946 siostry przywioz³y cudowny pos±g do Szymanowa. Jako pierwszy p±tnik do Bia³ej Pani przyby³ prymas Polski, ks. August kard. Hlond. Mówi³ wtedy o roli Jaz³owieckiej Pani w odradzaj±cym siê kraju zaznaczaj±c, ¿e "staniêcie Jej tu, u progu stolicy, nie dzieje siê bez my¶li Bo¿ej". Tê sam± my¶l podj±³ nastêpny prymas Polski, ks. Stefan kard. Wyszyñski, mówi±c: "¦wiêta Wêdrowniczka... - skoro tu przyby³a - widocznie w¶ród nas ma co¶ do powiedzenia..."Zaraz te¿ zaczêli przybywaæ do Bia³ej Pani liczni p±tnicy. Ilo¶æ pielgrzymów stale ro¶nie. Nieraz wpisuj± do ksiêgi pielgrzymkowej wzruszaj±ce pro¶by, a czasem dziel± siê swymi prze¿yciami:

"Przyjecha³am do Pani Jaz³owieckiej z pielgrzymk± dziêkczynn± za 25 lat prymasostwa ks. kard. Wyszyñskiego. Zobaczy³am co¶, czego po pierwszym wra¿eniu nie da siê wyraziæ s³owami... U stóp Pani Jaz³owieckiej Polska dawna, Polska dzisiaj i Polska jutra jest jedn± Polsk±".

Szymanów - wie¶ w woj. skierniewickim ok. 15 km na pd.-wsch. od Sochaczewa, przy drodze lokalnej z Dzier¿gowa, po³o¿onego przy szosie Sochaczew - ¯yrardów.

Parafia Wniebowziêcia NMP erygowana w 1776 r. Kaplica pw Niepokalanego Poczêcia NMP. W klasztorze SS. Niepokalanek w Szymanowie figura Naj¶wiêtszej Maryi Panny Jaz³owieckiej z marmuru z koñca XIX w. Pos±g znajdowa³ siê w kaplicy domu macierzystego SS. Niepokalanek w Jaz³owcu na Podolu. Przy wizerunku powsta³o i rozszerza³o siê szczególne nabo¿eñstwo do Niepokalanej. Przybywa³y pielgrzymki, zapisywano wiele ³ask. Pani Jaz³owiecka zosta³a patronk± 14 pu³ku u³anów. Uroczystej koronacji dokona³ kardyna³ August Hlond 9 lipca 1939 r. W 1946 r. figura zosta³a przewieziona do Szymanowa. Szczególne nabo¿eñstwo do Matki Bo¿ej trwa nadal, przybywaj.) Jej liczni czciciele, uzyskuj±c liczne ³aski.
Mod³y o beatyfikacjê S³. B. Marceliny Darowskiej (1827-1911) wspó³za³o¿ycielki Zgromadzenia Sióstr Niepokalanego Poczêcia NMP.

Odpusty: Matki Bo¿ej Jaz³owieckiej (9 lipiec), Niepokalanego Poczêcia NMP.

Neo-Classicist figure of St. Mary made by Ms. Jaz³owiecka from the chapel of nuns of the Order of the Immaculate Conception in Szymanów. It was made in Rome for the chapel of the main house of the nuns from the Order of the Immaculate Conception in Jaz³owiec in Podole. Archbishop Zygmunt Szczêsny Feliñski consecrated the figure in 1883. Its official crowning was conducted in the name of the Pope by Primate of Poland, Cardinal Hlond, on July 9th, 1939. After the Second World War, in 1946, the figure was transferred to the chapel in the general house of the Order in Szymanów.

Szymanów - Jaz³owiec
Strona g³ówna